www.bbrcrugby7.fora.pl

krasus

ogladalem w niedziele walke Wacha z młodszym Kliczką. Szkoda mi Mariusza, ale pełen respekt dla niego, bo łeb to on ma z betonu chyba

kiedys walenie sie po ryjach sprawiało mi niebywałą frajdę i uwazalem ze to najlepszy sport na swiecie. poniewaz prawdziwych wirtuozów dzis jak na lekarstwo troche hajlajtów prawdziwego ksiecia vel swira boksu...

http://www.youtube.com/watch?v=X7h9XIehB98

http://www.youtube.com/watch?v=28z0RyCY29c

i jego miazdzace wejscia do ringu

http://www.youtube.com/watch?v=pYxAfGfNg14

http://www.youtube.com/watch?v=jZvBDYS6hsY

czy ktos ma taki rozmach??

Szczurek

Ten nie ma tyle rozmachu jeśli chodzi o wejścia ale styl i zachowanie w ringu owszem

http://www.youtube.com/watch?v=nR3qbQeo8nY&feature=youtube_gdata_player

Czerw

Boks-sroks...

To jest przyszłość sportów walki:

http://www.youtube.com/watch?v=SyRC6tnBg2U

junior

Czerwias obejrzałem kilka filmików z tego gówna i bardzo spodobał mi się komentarz na YT pod jednym z filmików : " Wolałbym zostać w domu i zjeść żarówkę". Ci goście są równie żenujący jak "sport" ludzi piłek czy jakiś inny shit.

To jak każdy coś wrzuca to ja też chce. Pajacowanie w ringu przy takim skillu wygląda fajne ale miło popatrzeć jak pajac dostaje wpierdy. Jedyna przegrana walka naseema po której skończył karierę: http://www.youtube.com/watch?v=1ISwivnhMpI (oczywiscie highlighty). Walka rozstrzygnięta niejednoznacznie na punkty: polecam 5:00 na filmiku.

krasus

tacy goscie jak prince i junior wprowadzali po za nieprzecietnymi umiejetnosciami także olbrzymia dawkę show. a to juz jest sukces murowany. uwazam ze brakuje takich zawodników i stad mowa o regresie, a w wadze ciezkiej wrecz o upadku.

rozumiem Czerwiu twoja pogarde dla bokserów. wywodzisz sie z dyscypliny uderzanej ktora, ma tak ogromne braki w technikach bokserskich ze na sama mysl dostajesz pewnie spazmów. nie mniej jednak licze na merytoryczny temat i dobre hajlajty tuzów piesciarstwa. a pan murat jest powszechnym posmiewiskiem, ale trza mu oddac ze zasekcił kilku naprawde dobrych trenerów.

polecam dokument z przed dobrych 10 lat. jest tam przedstawiony Savon. Dla nieobeznanych, mial doskonale warunki, walczyl z topem ciezkiej, a naszego Andrzeja odprawil w Seulu z kwitkiem.

[link widoczny dla zalogowanych]

(jak ktos ma wersje pl to bede wdzieczny)

Czerw

Drogi Krasusie,

Odpowiadam merytorycznie:

Początek merytorycznej odpowiedzi.

Nie prawda, że gardzę bokserami. Nie gardzę również boksem. Boks to wspaniała część składowa sportów takich jak MMA czy Muay Thai, w których walka toczy się więcej niż na jednym poziomie (tak jak np. kopanie piłki jest częścią rugby).

Koniec merytorycznej odpowiedzi.

Boks jest sam w sobie nudny (dla osób postronnych), a ponieważ liczyłeś na "hajlajty", oto coś bardziej widowiskowego: Highlight z obrony przed nożem za pomocą łopaty (merytorycznie jest to dokładnie szpadel):

krasus

Boks nie jest nudny. Nudne to sa skoki narciarskie. Mogą byc nudne i nieciekawe walki, ale nie taka dyscyplina. Nie podoba mi sie tez ze deprecjonujesz boks i nazywasz czescia skladowa mma. To wlasnie mma jest nudne (nie zebym nie docenial wysilku, ale 5 minut rundy w parterze bez akcji jedynie z probami dojscia do pozycji to zarty). Chociazby w judo jesli nie ma akcji, sedzia w moment podnosi walke.

hm, a co do hajlajtów soke, to zgadzam sie, sa na najwyzszym swiatowym poziomie. cytat i zdjecie z oficjalnej strony:

lisek

http://www.youtube.com/watch?v=6oUF-smXSvM , to nie boks ale myślę że się nada ; )

krasus

no panowie,
w weekend odbyla sie walka, ktora 15 lat temu zelektryzowalaby cala polske, choc obecnie rowniez zainteresowanie bylo spore. sportowo rezultat nie byl wazny, bylo to raczej zamkniecie pewnej ery. musze przyznac, ze fajnie sie to ogladalo (na gali bylo kilka fajnych walk) i jestem pod wrazeniem tego co pokazali obaj panowie. szkoda ze andrzej się spiął w kolkejnych rundach, bo gdy jest rozluzniony to boksuje fantastycznie. Salecie takze nalezą się ogromne słowa uznania.
Wg mnie to jedna z jego lepszych walk była. Pamietam jego starcia o tytuł i miał mizerny wachlarz technik, jakies smieszne zaslony barkiem po których leciał na dechy etc. Tu pokazal wiele fajnych kombinacji i naprawde widac ze facet cały czas trenuje.
Stąd przeczuwałem wynik walki, sercem bedąc za Andrew, ale realnie - to Saleta jest ciągle czynny sporotowo. Te 15 lat temu, Przemek spadł by z ringu (pod warunkiem ze Andrew z głową miałby ok, bo to temat zagadka). Dla mnie też duży respekt za to, iż mimo że de facto jest najbardziej utytułowanym polskim cieżkim w boksie
zawodowym, to oddał szacunek Andrzejowi i podkreślił że mimo porażki to Andrew jest numerem jeden. Młodych odsyłam na net by pooglądali walki Andrzeja z lat jego świetności. Sporo osób pamieta nieprzespane noce w oczekiwaniu na te starcia. Cóż, świetny zawodnik o doskonałych warunkach fizycznych, bardzo mocnym nokautującym ciosie, odporny na uderzenia, z naprawde dobrym balansem i szybkością. Nieomal kompletny, niestety gorąca głowa i słaba psychika. A jak widać, to właśnie psychika w sporcie może decydować o zwycięstwie.
Mam nadzieję, że już nie będzie walczył, kolejne starcia to poważne ryzyko zdrowotne i blamaże medialne.
Niech odpuści i zapisze się jako ikona i symbol lat 90.

Czerw

To, że taką walkę (dwóch sportowych emerytów, bez ŻADNYCH sukcesów w ostatnich latach) promują na jakieś mega starcie i pokazują w telwizji w PPV świadczy o tym gdzie jest polski sport...

JM

Jaki sport Michał? Biznes i jeszcze raz biznes. Solorz świetnie wyczuwa gusta widzów. Kto wygrał? W końcu Polak. Wywnętrzanie się przez wiele osób, nie tylko na tym forum, nad techniką jednego czy drugiego, ich możliwościami w erze kredy, świadczy o tym, że zmysł do zarabiania pieniędzy u Pana Zygmunta (pięciorga nazwisk) nie zanikł. Gołota, pięściarz który wszystko przegrał, mający problemy z komunikacją, bo zamiast mózgu ma grzechotkę, wychodzi na ring z inwalidą i kładzie się, lekko popchnięty w szóstej rundzie, wypluwszy najpierw dwukrotnie ochraniacz zębowy nie mogąc złapać oddechu. To jest sport? Jeszcze jeden Taniec z gwiazdami czy cóś. Nie żałuję Krasusowi tych czterech dych, w końcu to jego ciężko zarobiona kasa. I ma prawo je zmarnować, zwłaszcza że nie pali papierosów.To jeszcze gorsze.
Irlandia przegrała ze Szkocją. Uważajmy w Poznaniu (kadeci, juniorzy, Atomówki), bo Poznaniacy to Szkoci, wyrzuceni ze Szkocji za skąpstwo.
Pozdrawiam serdecznie, mój wpis to nic osobistego, zapewniam.
Semper Fidelis
JM